W dzisiejszych czasach, kiedy coraz więcej osób porywa nurt tak zwanego slow life, modny jest powrót do natury. Nawet zdeklarowani miłośnicy miast, którzy absolutnie nie wyobrażają sobie tego, by kiedykolwiek zamieszkać na wsi, mają ochotę poeksperymentować z uprawą własnych kwiatów i warzyw. Oczywiście, jeżeli nie ma się nawet najmniejszej działki, jest to trochę trudne. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych.

Mini ogródek na balkonie

W mieszkaniach w nowym budownictwie bardzo często są dosyć duże balkony i tarasy. Zatem istnieje naprawdę bardzo duża szansa na to, aby zorganizować sobie swój mini ogródek na balkonie. Nie pochłania on zbyt wiele pieniędzy, nie trzeba też szczególnie dużo się przy nim napracować, daje natomiast ogrom frajdy i satysfakcji. Każdy, kto raz spróbuje uprawy ziół czy kwiatów, będzie do tego wracał.

Od czego zacząć

Od czego zacząć przygodę z mini ogródkiem? Na początek dobrze byłoby przemyśleć, jakie kwiaty oraz warzywa chce się uprawiać. Od konkretnych gatunków będzie zależało bowiem to, jakich będą wymagały stanowisk. Gdy już podejmie się decyzję, trzeba wybrać się do sklepu ogrodniczego po nasiona kwiatów i warzyw. Najlepiej kupić je jeszcze wczesną wiosną, bo wysiewa się je w kwietniu i maju, maksymalnie w czerwcu. Natomiast niektóre zioła, na przykład bazylię, można wysiewać również późnym latem.

Stanowiska dla roślin

Po zdecydowaniu, jakie gatunki kwiatów i warzyw chce się wyhodować na swoim balkonie, trzeba przygotować odpowiednie stanowiska do wysiewu. Najlepiej nadają się do tego plastikowe skrzynki, które zawiesza się na balustradach balkonów, oraz drewniane skrzyneczki, na przykład po jabłkach czy innych owocach. Takie skrzyneczki należy wyłożyć dużą ilością folii, a następnie wsypać do nich ziemię kupioną w sklepie ogrodniczym. Będą idealnie nadawać się do wysiewu na przykład szpinaku, sałaty czy rzodkiewki. To wdzięczne warzywa do uprawy na balkonie. Poza tym w domowej uprawie uda się również wyhodować szczypiorek, wspominaną wcześniej bazylię czy rukolę. W dużych donicach można natomiast uprawiać pomidory koktajlowe. Przy odrobinie uwagi oraz pielęgnacji, można zebrać naprawdę pokaźne plony.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ