Dbanie o zieleń to nasza misja, a szczególnie jeśli zieleń należy do naszej posesji. Dobrze nawodniony ogród to świetnie wyglądające rośliny i satysfakcja właściciela. Nie ulega wątpliwości, że każdy chciałby taki mieć, ale nikt nie lubi dbać o jego podlewanie. Jak się okazuje automatyka pozwala nam sprawnie radzić sobie z tym problemem i wyręczyć człowieka w pełni. W dobie robotów koszących czy czujników wilgoci to niemal formalność.
Oczywiście można położyć gotową instalacje do nawadniania ogrodu, ale system ten jest bardzo drogi, a gdy nie chcemy się w to angażować, część wydatków pochłonie robocizna. Zatem warto w tym aspekcie szukać oszczędności i najrozsądniej jest wybrać samodzielny montaż sprzętu, jeśli dysponujemy odrobiną wolnego czasu i chęci. Jeśli zastanawiasz się jak, zacznijmy zatem wszystko od początku.
Sporządź plan
Najpierw należy dokładnie wymierzyć przestrzeń do nawodnienia. Do sporządzenia planu posłużą specjalne strony internetowe, które są zupełnie darmowe (np. Gardena). To właśnie na nich wykonasz spis wszystkich łączników i rozdzielaczy i określ miejsca zraszania. Praca bez planu nie będzie efektywna.
Zgromadź materiał
Jednym ze sposobów pozyskania materiałów są zakupy w internetowej hurtowni elektrycznej he24.pl. Za cały sprzęt zapłacisz jednak wiele, choć materiał będzie błyskawicznie na miejscu. Nie dość, że będzie taniej, to zaoszczędzisz na tym czas i siłę potrzebną do noszenia wszystkich rzeczy. Potrzebne będą zraszacze wynurzalne, rury i akcesoria potrzebne do ich połączenia.
Do roboty!
Na początek najlepiej przekopać małe rowki wedle sporządzonego planu. Nie muszą być one ani szerokie ani głębokie, kilkanaście centymetrów w każdą stronę jest wystarczające. Najlepiej zacząć kopanie nim jeszcze trawnik nie został jeszcze położony, ale zraszacze możemy zamontować na każdym etapie aranżacji ogrodu/działki. Kolejny krok to osadzenie węża i zamontowanych wcześniej zraszaczy w rowkach. Ważne, by wszystkie sekcje instalacji spotykały się w jednym punkcie i, by zainstalować odpowiednie elektrozawory. Instrukcje przy każdej z zakupionych rzeczy pomogą w instalacji. Teraz pozostało tylko wszystko sprawdzić i jeśli system działa, możemy zakopać sprzęt w ziemi, skalibrować zraszacze przez programator i cieszyć się technologią na swoim podwórku.
Uczyń zraszacze inteligentnymi
Gdy samo zraszanie trawy to za mało, możesz zamienić technologie w smart dostępną w https://he24.pl .Firmy produkujące system ogrodowy prześcigają się w wymyślaniu najnowszych technologii dbania o prywatną zieleń. Za ich pomocą jedną aplikacją możesz sterować całym ogrodem. Gdy natomiast korzystasz już ze zraszania i twój budżet nie jest zbyt duży, warto doinstalować do systemu smart moduły. Koszt jednego z nich to kilkaset złotych, a za ich pomocą nie tylko będziesz w stanie sterować zraszaczami z poziomu smartfona, ale także ustawić włączanie wody, gdy gleba nie jest odpowiednio wilgotna. By tego dokonać do przewodów należy zamontować inteligentny włącznik do urządzeń niskonapięciowych. Gdy dodamy do niego drugi moduł, otrzymamy system zdolny włączać zraszanie przez inteligentny przycisk. Możemy także dodać do tego inteligentnego pilota W kwestii modyfikacji inteligentnego środowiska nie ma ograniczeń, możesz budować je jak z klocków i integrować ze sobą w dowolny sposób.
